sobota, 24 grudnia 2011

Merry Mixmas!



Z okazji zbliżających się szybko, szybko Świąt, życzę wszystkim czytelnikom prawdziwie rodzinnego przeżycia tego pięknego czasu, oderwania od codziennego zgiełku i pośpiechu oraz radości i pokoju. 
Bóg się nam narodzi, trzeba się cieszyć :)




Pozwolę sobie przy okazji dopisać kilka słów i dodać kilka nut. Być może zdążę z dobrą muzyczną nowiną zanim jeszcze oklepane świąteczne piosenki (nie mylić z kolędami) zaczną bardziej przytłaczać niż rozbudzać klimat przedświąteczny.

Z pomocą uciśnionym przychodzą ciekawe moim zdaniem miksy i alternatywne wersje znanych świątecznych kawałków. Z pomocą przychodzi między innymi bardzo ciekawa produkcja Merry Mixmas.
Sami posłuchajcie:

Ciekawe, prawda? Moim najulubieńszym miksem z tej płyty jest przeróbka znanego hiciora Have yourself a merry little Christmas, który doczekał się ogromnej liczby interpretacji. Muszę przyznać, że z tym kawałkiem jestem przez cały rok i nie jest mi z tego powodu jakoś wstyd ;)


Żeby nie zabierać Wam zbyt wiele świątecznego czasu, pożegnam się piękną, starą, austriacką kolędą, która w kilka lat po skomponowaniu otrzymała swoje polskie słowa. Dzisiaj zabrzmi w ciekawej, nieco bardziej nowoczesnej interpretacji. Cicha noc...




2 komentarze: